Coś dawno nic nie pisałam. Dzieci miały wakacje, też nic nie robiłam, bo od synka ciągle słyszałam: "Mamo, chcę jeść; mamo, chcę pić; mamo, pooglądaj ze mną telewizję; itd".
Jednak wakacje można nazwać udanymi, bo jeździliśmy nad morze do Ustki, robiliśmy grilla na działce, a niedawno z córką wyjeżdżałyśmy do Hamburgu. Wrażeń było tak dużo, że opowiedzieć wszystko w jednym poście na pewno się nie uda, więc będzie kilka części. Dzisiaj zaczniemy z widoków Hamburgu.
Panoramy:
|
Kiedyś to tak wyglądało. |
|
Wieża telewizyjna |
|
Ratusz hamburski |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz