No i wreszcie trzecia część opowieści o jarmarku, który i był głównym celem naszej podróży. Creattiva-Bergamo - to dwie olbrzymie hale targowe, w których rozmieściły się stoiska twórców, sklepów hobbistycznych oraz kolekcjonerów. Wśród tego został utworzony i nasz kąt - stoiska designerów biżuterii koralikowej z różnych krajów. Zorganizowały to dwie energiczne, utalentowane włoszki - Monica Vinci i Jolanda Violante.
Wśród zaproszonych artystek były takie osoby jak Kris Empting-Obenland i Frauke Gugat z Niemiec, Alla Maslennikova i Olga Shumilova z Rosji, Betty Cox i Olga Dillow ze Stanów Zjednoczonych, Julia Bachmayer i Galina Baer z Austrii, Albena Petkowa z Bułgarii, Cristina Dragu z Rumunii, Ewa Machnik z Francji, Olga Vinnere Pettersson i Anna Lindell ze Szwecji i wielu innych.
Jolanda zorganizowała warsztaty szydełkowe od razu na miejscu.
Na stoiskach można było zobaczyć wszystko - od włóczek i papieru do koronek epoki rokoko Niestety nikt nie pozwalał robić zdjęć, tylko Pan z kolekcją koronek obok nas pozwolił wybrać i sfotografować jedną rzecz. Wybrałam ten niesamowity wachlarz.
Trzeciego dnia odbył się pokaz dzieł włoskich artystów
i my wzięłyśmy udział w tym pokazie. Dwie pracy prezentowały modelki, a trzecią - sama autorka.