Jak dawno mnie tutaj nie było... Ale nie zapomniałam o Was, moi drodzy Czytelnicy! :)
A oto co się wydarzyło u mnie w tym czasie:
Marzec i kwiecień przeszły pod hasłem "Tysiąc drobiazgów": wykonywałam powtórki swoich prac na zamówienia oraz oplatałam pisanki na Wielkanoc :) To pisanki, które zdążyłam sfotografować przed tym, jak je kupiono :P
Oprócz tego zrobiłam kilka broszek i kilka innych drobiazgów. Czasu wystarczało tylko na to, by wrzucić zdjęcia do albumu Picasa, ale teraz umieszczam je na blogu :)
Dwie wielkie broszki wyhaftowane z kaboszonami lepidolitu.
|
Tę broszkę robiłam specjalnie dla Pani Krystyny ^^ |
|
Ten miły komplet z turkusu, twins i TOHO - dla Pani Agaty. |
|
Te bransoletki też już znalazły swoje właścicielki. |
|
"Ziarna Granatu" - nazwałam ją tak, ponieważ krople koralowca kojarzą mi się z tym owocem. |
|
Dostałam zamówienie na kopię zeszłorocznej kolii, ale ja nie umiem i nie lubię robić identyczne kopie, dlatego ta jest trochę inna :) |
|
Dla haftu tej broszki i kolii użyłam kamienia w metalowej filigranowej oprawce.
Robiłam to dla siebie \(^.^)/ |
Maj natomiast poświeciłam wykonaniu tylko jednej jedynej kolii na międzynarodowy konkurs na Facebooku "Battle of the BeadSmith". W tej walce biorą udział 192 artystów z całego świata. Kolię pokażę trochę później, kiedy będzie ona opublikowana na FB. Przedwczoraj skończyłam swoją pracę, zrobiłam zdjęcia i wysłałam, a wczoraj odpoczywałam i zrobiłam taki oto skromny wisiorek na lato :) :
|
Kropla to rarytas od Magrafu o wymiarach 44x25mm. A zielony kwiatuszek w centrum to lampwork autorski od Wladimira Manakowa z Taszkientu. |
Jak
widzicie, ostatnie miesiące wydały się pracowite :) Troszeczkę później napiszę
jeszcze jeden post (może nawet dzisiaj wieczorem^^).
Dziękuję
wszystkim za uwagę! :3