"Wildness" - w sensie milion lat p.n.e.
Bransoleta zrobiona specjalnie dla Amberif Design Award 2014. Hasłem tego roku było "Materia Prima".
Głównym warunkiem było połączenie bursztynu z naturalną materią, żeby podkreślić piękność i niepowtarzalność bursztynu. Od starych prac zostało mi jeszcze kilka nieoszlifowanych korali bursztynu. A z czym postanowiłam połączyć bursztyn? Ze skórą i futrem. To wzięło się stąd, że nieoszlifowany bursztyn kojarzył mi się z czasami prehistorycznymi - mamuty, neandertalczycy i odzienie ze skóry.
Do grona laureatów nie trafiłam, ale przynajmniej spróbowałam popracować ze skórą. Wynik: żadnej złamanej igły (pokłute palce się nie liczą). No, a to jest właśnie bransoleta:
Bransoleta zrobiona specjalnie dla Amberif Design Award 2014. Hasłem tego roku było "Materia Prima".
Głównym warunkiem było połączenie bursztynu z naturalną materią, żeby podkreślić piękność i niepowtarzalność bursztynu. Od starych prac zostało mi jeszcze kilka nieoszlifowanych korali bursztynu. A z czym postanowiłam połączyć bursztyn? Ze skórą i futrem. To wzięło się stąd, że nieoszlifowany bursztyn kojarzył mi się z czasami prehistorycznymi - mamuty, neandertalczycy i odzienie ze skóry.
Do grona laureatów nie trafiłam, ale przynajmniej spróbowałam popracować ze skórą. Wynik: żadnej złamanej igły (pokłute palce się nie liczą). No, a to jest właśnie bransoleta:
Miałam nadzieję, że moje prace opublikują w katalogu targów, ale, niestety, w katalogu znajdą się tylko 14 prac, wybranych przez jury.
Wspaniała! Piękne połączenie skóry i bursztynu... uwielbiam nieoszlifowany bursztyn. Obejrzałam konkursowe prace i obawiam się, że chyba kompletnie się nie znam ;-(... wśród nagrodzonych i wyróżnionych prac nie znalazłam żadnej, która spodobałaby mi się na tyle, by chcieć ją założyć...w przeciwieństwie do Twojej bransolety. No, ale nie jestem odjechanym plastykiem ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję niezwykle udanej bransolety
Janola ma rację! Twoja bransoleta bardzo, bardzo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Dziękuję wam, dziewczyny! Cieszę się, że bransoleta się podoba, tym bardziej, że to moja pierwsza praca ze skórą :) nt prac zwycięzców - chyba jesteśmy zbyt staromodne ;) no, ale jeśli jury ich wybrało, znaczy, że coś w nich jest :)
OdpowiedzUsuńPopieram dziewczyny! Nie wiem skąd oni biorą członków jury, ale to nie pierwszy konkurs, w którym wygrywają i otrzymują wyróżnienie wcale nie najlepsze prace... Bransoletka cudowna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń