poniedziałek, 22 grudnia 2014

Wspomnienia o lecie.

Przypomniałam sobie, że nie publikowałam tutaj wielu zdjęć z działki, które jednak chciałabym pokazać. Więc ten post będzie swoistym wspomnieniem o lecie :) Będzie maksimum zdjęć i minimum tekstu.

Droga do działek.























Kiedy szłam na działki, zauważyłam tego grzyba i postanowiłam zrobić mu zdjęcie. Był naprawdę ogromny!


A to było wtedy, kiedy przyjeżdżali teściowe. To jest teściowa...

...a to teść.






Cudo selekcji: drzewo na przystanku autobusowym "dwa w jednym" - na jednej połowie jarzębina, a na drugiej nie wiem co :)
























Ja i pomidory :)




Koniec wspomnień. A za oknem deszcz i nie wiadomo, czy będzie śnieg na Święta :"(

2 komentarze:

  1. Kochana, wszystkie te piękne, kolorowe rośliny rosną u Ciebie? Wspaniale sobie radzisz ! Podziwiam i pozdrawiam Cię serdecznie !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to wszystko moje :) Dziękuję bardzo i wesołych Świąt! :))

      Usuń